piątek, 5 stycznia 2018

Le Petit Marseillais- mój ulubieniec :)

Cześć !
Dziś przychodzę do Was dosłownie na chwilę z krótką recenzją akcji  Le Petit Marseillais. Za oknem zimno, ponuro i niechęć do wszystkiego jest wszechobecna. Aż tęskni się za upalnymi dniami, więc nie lada atrakcją stały się w mojej łazience żele Le Petit Marseillais, które pachną wakacjami, odpoczynkiem i beztroskom.



Paczka ambasadorska tym razem zawierała dwa zestawy kosmetyków- jeden dla mnie, a drugi dla przyjaciółki. W zestawie były dwa żele pod prysznic z dezodorantami, z tej samej linii zapachowej. Po zapoznaniu się z nimi, do gustu zdecydowanie przypadł mi zapach białej brzoskwini i nektarynki- TO JEST BOSKIE. 



Drugi żel ma zapach kwiatu pomarańczy, jest również ładny, ale to ten pierwszy skradł pełni moje serce. Nie trudno teraz domyślić się, który zestaw został ze mną, a który został sprezentowany. 😃



Żel ma kremową konsystencję, dzięki czemu świetnie rozprowadza się po skórze i idealnie otula moje ciało. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Dodatkowo ma poręczne opakowanie, które nie tylko mieści się w kosmetyczce, ale też świetnie prezentuje się na półce. Dezodorant ma sporą wadę- ma ogromne opakowanie, więc w torebce go nie zmieszczę. Za to ma piękny zapach, który sprawia, że aromat żelu zostaje po kąpieli dłużej na skórze.


Le Petit Marseillais trafiło w mój gust, a ta akcja promocyjna to strzał w 10. 💙💙


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz